czwartek, 28 marca 2013

Podsumowanie sezonu w wykonaniu japońskich skoczków narciarskich

Puchar Świata w skokach narciarskich dobiegł końca, także czas na małe podsumowanie.

Noriaki Kasai- (328 pkt- 24 miejsce) po ostatnim słabszym sezonie, 40-latek znów w czołówce Pucharu Świata. Na MŚ zajął 35 i 22 miejsce. W konkursach Pucharu świata pięciokrotnie znalazł się w czołowej "10". Gdyby nie ogromny pech, jestem przekonany, że znalazł by się na podium ostatnich zawodów w Planicy. Kasai wystrzelił ogromną formą na skoczni mamuciej "Velikanka". W pierwszym konkursie zajął 4 miejsce. Wygrał nieoficjalną indywidualną klasyfikację konkursu drużynowego. Jednak podczas serii próbnej, przed ostatnim konkursem upadł... Mimo spuchniętego kolana, samuraj wystartował i zajął 4 miejsce.Za rok sezon olimpijski i Kasai jeszcze nie raz zaskoczy.

Taku Takeuchi- (381 pkt-21 miejsce) najwyżej sklasyfikowany z zawodników kraju kwitnącej wiśni, aczkolwiek startował najwięcej razy. Cały sezon prezentował, równą dobrą formę, ale to wystarczyło na zaledwie jedną lokatę na podium- Klingenthal 2 miejsce. Jeśli dobrze przepracuje okres letni, ma szansę przebicie się do ścisłej czołówki PŚ.

Daiki Ito- (298 pkt- 26 miejsce) ach gdyby nie kontuzja... No właśnie gdyby nie poważny uraz kolana to pewnie walczyłby o czołowe miejsce w klasyfikacji generalne Pucharu Świata. A tak musi się zadowolić dwoma miejscami na podium, uzyskanymi w końcówce PŚ.

Reruhi Shimizu (94 pkt- 40 miejsce ) debiutancki sezon w PŚ zakończył na przyzwoitym 40 miejscu. Najlepsze osiągniecie w zawodach PŚ to 9 miesjce w Sochi. W MŚ juniorów zajął 6 lokatę. Na pewno jest wielką nadzieją japońskich skoków narciarskich.

Sara Takanshi (1297 okt- 1 miejsce) 16 letnia Japonka w cuglach zdobyła kryształową kule, ponadto wywalczyła złoto na MŚ juniorek i srebro na MŚ seniorek. Co tu dużo pisać?! Genialna zawodniczka

Sezon w wykonaniu zawodników z kraju kwitnącej wiśni należy uznać za przeciętny, aczkolwiek z niezłymi perspektywami na następny rok.

Na koniec muszę wspomnieć o historycznym złotym medalu , który wywalczyła drużyna mieszana w składzie:
Sara Takanashi
Yuki Ito
Daiki Ito
Taku Takeuchi

Jest to bez wątpienia największy sukces japońskich skoczków w tym sezonie.

środa, 20 marca 2013

JJ Lin- "Stories Untold"

"Stories Untold"-  to dziesiąty album, w karierze tajwańskiego muzyka. Na krążku znajduje się 11 utworów, większość w języku mandaryńskim.
JJ Lin- swoim poprzednim albumem ("Lost N Found") postawił sobie bardzo wysoką poprzeczkę i ten jest trochę słabszy... Szczególnie brakuje różnorodności i wyrazistości, która była na albumie."Lost N Found"
Większość piosenek to ładne ballady..

Utwory na które szczególnie warto zwrócić uwagę:
"One Shot" (feat.Leehom)- zdecydowanie moja ulubiona piosenka na tym albumie...
"You N Me"- przyjemna, JJ chyba wzorował się na MV Jam Hsiao i wykorzystał koncepcję zwolnionego "tempa" :)
"The Dark Knight"- JJ Lin świetnie odnajduje się w takich klimatach..
"Practice Love"- ładna ballada i ciekawa koncepcja MV...









niedziela, 10 marca 2013

Zapomniane hity!? Leehoma...

Dzisiaj kilka utworów z starszego repertuaru Leehoma. Wang debiutował w 1995 roku pod skrzydłami BMG Music, z którą wydał krążek "Love Rival Beethoven". Następnie zmienił wytwórnię na
Decca Records, z którą współpraca przez 2 lata. Dopiero w 1998 roku wypłynął na szersze wody, wiążąc się z Sony Music. Jednak okres od 1995-1997 roku przyniósł wiele cudownych piosenek, które dzisiaj są  może już nieco zapomniane... Oto kilka z nich:

"The Water Is Wide" (1995)- piękna, akustyczna ballada...
"Love Me Tender" (1995)- cudne, a ten fragment w języku francuskim -ach!
"As Long As I Have You" (1996)- kolejna ładna ballada
"Better Of Alone" (1996)- ciekawa mieszanka jazz, blues, rock...
"Noah" (1996)- wg mnie- jedna z NAJLEPSZYCH piosenek LH...

Jak słychać początki kariery Wanga obfitują w wiele bardzo dobrych utworów. Większość to ballady,   warto również zwrócić uwagę na fakt, że Leehom sporo nagrywał po angielsku.

"Muzyczne oblicze Jackiego Chana"

Zapraszam do zapoznania się z artykułem mojego autorstwa, poświęconego muzycznej karierze chińskiej gwiazdy kina. Artykuł został zamieszczony na portalu echiny, przy współpracy z Alice (boswiatjestciekawy)

"Muzyczne oblicze Jackiego Chana"


niedziela, 3 marca 2013

Mucc- "Danzetsu"

Mucc- japoński zespół rockowy, założony w 1997 roku. W skład grupy wchodzą:
Tatsurou-wokalista
Miya- gitarzysta
YUKKE- basista
Satochi- perkusista

Zespół ma na swoim koncie 11 studyjnych albumów. Koncertują nie tylko w Japonii, ale również w Ameryce i Europie.

Zapraszam do posłuchania jednego z utworów Muccu- "Danzetsu"


Niezwykle klimatyczna i pełna emocji ballada rockowa.
Bezsprzecznie jedna z najpiękniejszych...
AA i to końcowe "Sayonara..." ach!
Warto również zwrócić uwagę na świetny tekst.